Codziennie w telewizji i internecie słyszysz o nowych "rewelacyjnych" kosmetykach, które zapewnią Tobie piękną i młodo wyglądającą cere. Ale to jedynie nabijanie kasy firmą kosmetycznym i "działa" tylko przez chwilę.

Zadam Ci jedno proste pytanie: Czy rzeczywiście chcesz aby Twoja skóra odzyskała swoje naturalne piękno w zdrowy i bezpieczny sposób?

Założę się, że próbowałaś już w przeszłości różnych różnych kosmetyków, zarówno tych popularnych oraz tych drogich (ekskluzywnych). Z pewnością już wiesz, że efekty ich stosowania bywają krótkotrwałe a czasami nawet odwrotne od zamierzonego.

Już za chwilę odkryjesz naprawde skuteczne sposoby i metody pielęgnacji swojej twarzy. Korzystając z tych metod zobaczysz jak Twoja cera staje się zdrowsza i naturalnie piękniejsza.

Pewnie myślisz sobie, że to wszystko jakaś ściema i próbowałaś już naprawdę wszystkiego. No cóż..jeszcze kilka lat temu też bym tak pomyślała a moja cera promienieje, a ja używam TYLKO kosmetyków, które sama robię (w domowym zaciszu własnej kuchni).

Moja przygoda z naturalnymi kosmetykami zaczęła się gdy moja cera była w fatalnym stanie. Nakładałam na siebie bardzo drogie kosmetyki a i tak musiałam nakładać make-up żeby wyjść do ludzi. Ciągle tuszowałam sowje niedoskonałości (naczynka, przesuszoną cerę, itp.) bo nie umiałam sobi z tym poradzić.

Wróćmy jednak do początku. Kiedy wydawało mi się, że prowadzę w miarę zdrowy tryb życia, uświadomiłam sobie co tak naprawdę nakładam na swoją twarz i ciało.

Wiesz…problem jest taki, że żadna z nas nie lubi jak ciągle na twarzy pojawiają się naczynka lub dziwne wypryski a skóra jest ciagle przeszuszona (albo przetłuszczona). A ja na pewno. Lubię czuć się w swoim ciele dobrze nawet bez makijażu.

Dopiero, gdy zaczęłam analizować składy kosmetyków zdałam sobie sprawę, że jeśli nic nie zmienię to ten problem zawsze będzie powracał.

Najpierw próbowałam stosować te "bardziej naturalne" kosmetyki i zaczęłam uczyć się jak można je zrobić samemu.

Sytuacja zaczęła się poprawiać, ale to nie było to czego oczekiwałam.
Cały czas studiowałam składy kosmetyków i okazało się, że większość z nich to szkodliwe wypełniacze a substancje aktywne to jedynie kilka %.

Jeśli myślisz, że zmiana kosmetyków na droższe (czytaj: lepsze) , cokolwiek pomoże to mylisz się. Najwięcej na tych wszystkich "naturalnych", "eko" i "bio" kosmetykach zarabiają firmy kosmetyczne, których nie interesuje Twoje zdrowie a jedynie ich zysk.

Więc pewnego dnia weszłam do łazienki z workiem na śmieci i wyrzuciłam wszystkie kosmetyki (z wyjatkiem tuszu do rzęs). Postanowiłam, że będę używać tylko tych kosmetyków, które zrobię sama.

To niewiarygodne, jak szybko moja cera zaczęła się regenerować i odzyskiwać swój blask. Po kilku tygodniach byłam już pewna, że wybrałam właściwą drobę. A moja skóra każdego dnia "dziękowała" mi za to.

Wtedy postanowiłam, że zacznę tego uczyć innych, i zaczęłam prowadzić warsztaty. Kolejnym krokiem było nagranie kursu online.

Tylko pomyśl. Spędziłam wiele lat na poszukiwaniu i testowaniu na sobie (rodzinie, znajomych i uczestnikach warsztatów) tego co naprawdę działa i jest bezpieczne.

Możesz oczywiście próbować na własną rękę. Możesz przeczytać setki artykułów o naturalnej pielęgnacji, możesz czytać i analizować składy kosmetyków…ale po co? Chcesz stracić na to miesiące lub lata życia? Możesz skrócić sobie czas i od razu zobaczysz co działa.